Zaczęły się wakacje i dlatego
postanowiłam przemeblować pokój. Mam taki zwyczaj (natręctwo? ),
że zawsze w czasie wakacji (czasami częściej) przewracam mój
pokój „do góry nogami”. Zmieniam wystrój, przemalowuję meble,
(gdybym miała więcej kasy, to pewnie kupowałabym nowe). Zmieniam
cały charakter i atmosferę pokoju.
Odwiedziłam dzisiaj swój ulubiony
sklep z obrazami. Czasem cały wystrój pokoju robię pod atmosferę
lub temat obrazu, zdjęcia lub plakatu.
No i mam teraz temat do przemyślenia.
W sklepie Loft45.pl wprowadzili nowość - naklejki na ścianę.
Najbardziej podobają mi się takie jednokolorowe - raster.
Kupię je na pewno. wiem już, że
ściany pomaluję na jednolity jasny kolor, i że jedna zostanie
zupełnie pusta, bez pólek i szafek. Na niej będzie naklejka. Mam
kilka pomysłów:
1.
Pokój kociary. Mam kilka
pluszaków - kotków, na strychu w kartonie. Kilka figurek. Kota
nakleję nad kanapą, na której chętnie wyleguje się mój żywy
kot - Rudzik. Kolor ścian będzie jasno rudy, taki jak łatki Rudzika. Będzie musiał iść ze mną do sklepu wybrać odpowiednia farbę.
2.
Miłośniczka natury. Gałąź pasuje
do naklejenia w narożniku, niedaleko okna. Pod spodem piętrowy
kwietnik. Na pozostałych ścianach obrazy z kwiatami (mama ma trzy,
na pewno pożyczy). Kolor ścian też jednolity. Zielony może.
3.
Pokój księżniczki. (Tata nadal tak
mnie nazywa, mimo, że nie mam już pięciu lat). Raster zajął by
całą przestrzeń po jednej stronie przy drzwiach. Kolor ścian może
łososiowy, albo nawet angielski róż. W pokoju dużo bibelotów,
serwetek, koronek. Firanki podwiązane kokardą.
Co myślicie o moich pomysłach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz