środa, 11 września 2013

Wyrzucili mnie z Facebooka!

Wiecie co mi się przydarzyło? Zablokowali mi konto na FB i zażyczyli sobie podania nr telefonu,  w celu weryfikacji. Ja nie chcę otrzymywać więcej reklam na komórkę, zresztą to jest mój prywatny numer! No i zamknęli mi konto. Rozstaję się z FB bez żalu, chwilę się pobawiłam, ale i tak nie miałam zamiaru udostępniac publicznie moich prywatnych zdjęć. Trudno, pa, pa

piątek, 23 sierpnia 2013

Garfield słucha muzyki



Garfield nie był moim przyjacielem niestety. Znałam go, byl kotem wyjątkowym. Mieszkał z innymi człowiekami.

środa, 14 sierpnia 2013

piątek, 5 lipca 2013

Azalia w lesie

Pierwszy raz zobaczyłam Azalie w środowisku naturalnym czyli w lesie.
Nie powiem Wam gdzie, ponieważ chcę je także oglądać w przyszłych latach.
Poniżej zdjęcia tych pięknych kwiatów.



Różanecznik, azalia, rododendron – rodzaj roślin z rodziny wrzosowatych. Według niektórych ujęć taksonomicznych należy do niego ok. 1000 gatunków. W stanie naturalnym występują głównie w Azji, w mniejszej ilości w obydwu Amerykach i w Europie. Wikipedia.pl

czwartek, 4 lipca 2013

SERIALE TELEWIZYJNE I WIELKA SZTUKA

Oglądałam sobie wczoraj obraz Klimta w moim ulubionym sklepie i nagle dostałam olśnienia!
przyjacółki

Ja ten obraz znam! Widziałam go u kogoś znajomego w domu! Ale u kogo? W myślach zaczęłam przeglądać ściany przyjacól i po chwili zrobiło mi się trochę nieswojo. Uświadomiłam sobie, że obrazy Klimta wiszą na ścianach salonu Alutki (bohaterka serialu "Rodzina zastępcza").
Poczułam się jak mocherowa babcia - zrobiłam z bohaterów serialu osobistych znajomych.
Głupio trochę...
Z drugiej strony pocieszam się, że czas spędzony przed telewizorem na ogladaniu serialu, nie był tak zupełnie stracony - rozpoznaję obrazy Klimta!

piątek, 28 czerwca 2013

10 DNI Z REMBRANDTEM

W zaprzyjaźnionym sklepie loft45.pl zaczyna się promocyjna sprzedaż reprodukcji obrazów Rembrandta:


Przez najbliższe 10 proponujemy zakup obrazów, grafik i rysunków Rembrandta (ich reprodukcji oczywiście) w promocyjnej cenie. W czasie finalizacji transakcji wystarczy wpisać kod REM10, który upoważnia do 10% zniżki na kopie dzieł wymienionego wyżej artysty. Kod ten pozwala na wielokrotne zakupy lecz jest aktywny jedynie do 7 lipca. Zapraszamy …


Oczywiście obejrzę wszystkie proponowane obrazy, ale chyba poczekam na inne okazje. To nie moje klimaty.Wolę kwiatki i przesłodzone widoczki.


PORTRAIT OF AN OLD JEW



ŻYD Z PORĘCZĄ












piątek, 14 czerwca 2013

Minerwa o kosmetykach: Kto przygarnie małe kotki?

Minerwa o kosmetykach: Kto przygarnie małe kotki?: Krótki opis: Mocno trzymając kciuki pośredniczę w adopcji tych dwóch maluchów. Mogą pójść razem – to prawdopodobnie rodzeństwo – lub osobno....

wtorek, 11 czerwca 2013

piątek, 7 czerwca 2013

konkursy - moje hobby

Dzisiejszy wpis będzie krótki. Czerwiec, za chwilę sesja... Nie mam czasu oddychać, no ale na kompa trochę oczywiście się znalazło.
Uwielbiam brać udział w różnych konkursach. Podam Wam linki do dwóch zakończonych, w których niestety nic nie wygrałam, ale sprawdźcie, może jesteście laureatkami?
MINERWA - krem dla kociej przyjaciółki
SZUKAMY KOTA - gra o obraz z kotem
i konkursy, w których biorę udział: blog z konkursami STREFA NIEZALEŻNA
Zastanawiałam się , dlaczego biorę udział w tych wszystkich konkursach. Nagrody najczęściej są bardzo fajne, ale zdarzało mi się wygrać czasem coś, co nie było mi zupełnie potrzebne, nawet nie wiedziałam komu by to sprezentować.  Myślę, że samo granie jest fajne, a nie tylko nagroda. Dobrze, że nie mieszkam w Los Angeles. Pewnie mam żyłkę hazardzistki.
Dajcie znać, gdy znajdziecie jakieś fajne konkursy.

środa, 22 maja 2013

KONKURS SZUKAMY KOTA cz.III

W  sklepie z reprodukcjami obrazów loft45.pl rozpoczął się trzeci etap konkursu. Nagrodą jest reprodukcja obrazu. Kupiłam w tym sklepie obraz z różami, o którym Wam już pisałam. Taki z kotkiem pasował by mi do pokoju.
link do konkursu: http://blog.loft45.pl/uncategorized/konkurs-szukamy-kota-czesc-trzecia/

sobota, 18 maja 2013

WIELKA MAJÓWKA

Za kilka dni wybieram się na kilkudniową wędrówkę. Ponieważ będę cały mój dobytek nosić na plecach, zależy mi na ty, aby był lekki (w miarę możliwości).
Pomóżcie mi skompletować malutką kosmetyczkę. Poradźcie jakie kosmetyki zabrać, zależy mi na takich jak najbardziej uniwersalnych 3w2, 8w2 itd.
Jutro jadę do miasta, wejdę do Rossmana, mają tam takie małe podróżne opakowania. Kupię sobie malutką pastę do zębów. Ale co jeszcze?
Tam będę w przyszłym tygodniu. Wiecie gdzie są takie cuda?

zdjęcia z wilkipedia.pl


poniedziałek, 6 maja 2013

nowy konkurs u Minerwy

U Minerwy już kilka dni trwa walka o krem, a ja nie zdążyłam o tym napisać. W dodatku jeszcze nie wzięłam udziału! Za chwile to zrobię.
Długi weekend (właściwie baaaardzo dłuuugi), upłynął mi na malowaniu różyczek. Żeby obraz dobrze się prezentował, to ścianę zostawiłyśmy gładką, ale zrobiłam sobie kilka szablonów i rzucam malowanymi różami gdzie popadnie: na nogę od krzesła, framugę drzwi, szybę w oknie ... . Super to wygląda! Nasz babski kącik jest odlotowy!
Ale do rzeczy.
Minerwa ogłosiła nowy konkurs. Jak zwykle zapraszam do udziału.

konkurs KREM DLA KOCIEJ PRZYJACIÓŁKI część 2

Zapraszam koty i ich ludzkie rodziny do dalszej zabawy.
Nagrodę ufundowała firma netSale – dystrybutor przeciwzmarszczkowego kremu z colostrum:
 Colostrum Dermo Therapy 30 ml
CDT - KREMCDT - KREMCDT - KREM
Aby brać udział w losowaniu nagrody należy skomentować dowolne zdjęcie z działu KOTY.
Udział w pierwszej części konkursu nie jest konieczny. Zwycięzcę wylosujemy 1 czerwca 2013r.
Ten wpis został umieszczony w kategorii Konkursy i zaproszenia, KOTY i otagowany: , , .

środa, 24 kwietnia 2013

Zapraszam do Minerwy - rozpoczął sie nowy konkurs

U mnie remont i u MINERWY też. Ale ja nie rozdaję z tej okazji prezentów - Minerwa, tak.
Zapraszam do udziału w nowym konkursie:



Zadanie konkursowe polega na zbieraniu punktów za recenzje produktów w sklepie www.minerwa.net  Za każdy komentarz dowolnego produktu przyznaję jeden punkt. Nagrodę otrzyma osoba, która do 15 maja uzbiera najwięcej punktów.
Nagrodą będzie zestaw 3 masek – płatów kolagenowych firmy Beauty Face


link: http://minerwa.net/blog/?p=1475

Oczywiście biorę udział, miałam kiedyś te płatki pod oczy. Użyłam ich na drugi dzień po imprezie - rewelacja.
Właściwie to nie powinno mi zależeć na tym, żebyście brali udział - będę musiała się napracować żeby wygrać. Ale Minerwa mnie prosiła o reklamę. Jeżeli z mojego bloga będzie dużo wejść to nagroda mnie nie minie. Tak więc kochani piszcie i grajcie do woli! 




Wiosenne lenistwo?

Dawno nic nie pisałam, ale tytuł jet przewrotny. To nie lenistwo, a twórcza wena. Co prawda nie literacka, a bardziej budowlana.
Robimy z mamą nowa kuchnię. Kupimy sobie obraz z różami. Wymyślamy różne dodatki z takim motywem. Znacie jakieś fajne stronki z rękodziełem?  Słyszałam, że można w necie tanio kupić takie ręcznie robione cudeńka, ale nie mogę nic znaleźć. Allegro też zawiodło tym razem.
Mamy już cudne niciane serwetki i taka małą firankę - zazdrostkę. Wszystko z różami.
Czekam na Wasze podpowiedzi.

piątek, 19 kwietnia 2013

SZUKAMY KOTA - konkurs

Mój ulubiony sklep z obrazami organizuje konkurs. Oczywiście biorę udział. Może tym razem się uda.
Konkurs organizowany jest na facebooku  http://www.facebook.com/sklep.loft45?fref=ts
Nagroda jest taka fajna, że warto założyć konto - trzeba polubić stronę loft45.


sobota, 13 kwietnia 2013

Wiosenne zmiany

Postanowiłyśmy z mama zrobić sobie zupełnie nowa kuchnię korzystając ze starych mebli i dokupując tylko dodatki. przejrzałyśmy wiele stron o wystroju wnętrz i odnawianiu mebli. Śmieszne będzie to odnawianie. Najpierw zlikwidujemy starą farbę  przy pomocy opalarki, potem pomalujemy je na nowo i będziemy postarzać. Mama zrobiła cudne małe firanki tzw, zazdrostki. Mamy już rozrysowane ustawienie mebli i udało się nam wygospodarować kącik na mini-jadalnię, mini-salon. Taki akurat dla dwóch osób na popołudniową herbatkę. Takie miejsce, gdzie można zjeść szybkie śniadanie, ale też z przyjemnością posiedzieć i pogadać (same, bez facetów - stoliczek jest malutki, nie zmieszczą się). Mama robi teraz z nici, przy pomocy takiego małego plastikowego czółenka, serwetę na stół, a ja obiecałam kupić obraz do naszego domowego azylu. Waham się między typową martwą naturą (pasuje do kuchni i jadalni),A Bunch of Garlic and a Pewter Tankard (oil on canvas)
 a bukietem kwiatów - w sam raz do salonu. A Bouquet of Roses
Jak myślicie, co wybrać?

sobota, 16 marca 2013

KONKURS U MINERWY

U Minerwy znowu konkurs. Trzeba przesłać zdjęcie kota, a ja go nie mam. Ale tylko zdjęcie ma być własnego autorstwa, kot może być sąsiadów lub taki "niczyj". Do wygrania ten fajny krem z colostrum Dermo Therapy. Mamie bardzo na nim zależy, dlatego zaraz idziemy na spacer z aparatem na "bezkrwawe safari" i będziemy polować na koty. W Murowanej jest piękna pogoda, więc może znajdziemy jakiegoś wygrzewającego się futrzaka.

czwartek, 7 marca 2013

Krem Colostrum Dermo Therapy RECENZJA

Dostałam ten krem od MINERWY, z zaznaczeniem, że jest dla mojej mamy.
Mama używa go ok 2 tygodni dwa razy dziennie. Twierdzi, że jedyną wadą tego kremu jest małe opakowanie - 30 ml. Jest bez zapachu, nawilża i odżywia jej skórę. Zmarszczki ma, jakie miała, ale mówi, że skóra jest bardziej napięta.
Moje wrażenia:
opakowanie ładne, lecz spodziewałam się szklanego słoiczka. Użyłam go raz, ale zupełnie nie chciał sie wchłonąć. Mama śmiała się, że to za karę - za podbieranie jej kosmetyków. W końcu jest wyraźnie napisane na  słoiczku "krem przeciwzmarszczkowy", a ja mam 20 lat.
Mama ma 40 lat, cerę normalną i tak naprawdę to bardzo mało zmarszczek - tylko przy oczach. Biorę udział w konkursie, gdyby udało się wygrać, mama na pewno będzie się cieszyła.

Zdjęcie ściągnęłam ze sklepu, za zgodą Minerwy, mam popsuty telefon. Udało się! To zdjęcia mojego autorstwa.


IMAG0132.jpgIMAG0133.jpg

środa, 6 lutego 2013

Colostrigen R

Jestem cały czas pod wrażeniem kremu COLOSTRIGEN R. 
Takiej gładkiej buzi to jeszcze nie miałam. Szkoda, że nie znałam tego kosmetyku, kiedy byłam w gimnazjum. Wtedy to miał z czym powalczyć, teraz to mam trądzik w wersji light. A właściwie miałam, bo dzisiaj siedzę przed lustrem i zachwycam się swoją skórą. A jest teraz właśnie ten czas w misiącu, kiedy zawsze mi wyskakiwały na twarzy jakieś "niespodzianki".
Najważniejszym składnikiem tego kremu jest COLOSTRUM czyli siara. Przeczytała trochę o tym specyfiku na blogu u Minerwy i zacytuję (za zgoda włascicielki bloga) kilka fragmentów.
Colostrum jest to płyn produkowany przez ssaki zaraz po urodzeniu potomstwa. Przed mlekiem.
Firma Genactiv opracowała własną metodę pozyskania colostrum bovinum. Colostrum pozyskiwane jest w gospodarstwach będących czołowymi producentami najczystszego spożywczo mleka w kraju. W celu zachowania jak najwyższego stężenia czynników aktywnych colostrum pozyskiwane jest tylko z pierwszego udoju ( do jednej godziny ) po ocieleniu. Następnie surowiec jest zamrażany i liofilizowany, dzięki czemu zachowuje pełną wartość biologiczną colostrum.
 Colostrum zawiera bardzo skondensowaną, silnie działającą dawkę czynników odpornościowych i wzrostowych, w tym EGF (Epidermal Growth Factor), zaliczany do cytokin epidermalny czynnik wzrostu działający stymulująco i naprawczo na naskórek.

Wzmacnia system immunologiczny skóry, przyspiesza regenerację tkanek, blizn pooperacyjnych i potrądzikowych. Działa przeciwzapalnie antybakteryjnie i antywirusowo.
Cytokiny mleczne przyspieszają gojenie się ran, poprawiają odżywienie i nawilżenie skóry, stymulują podziały warstwy twórczej naskórka oraz jego prawidłowy wzrost.

Genaciv jest producentem kremu COLOSRIGEN R. Krem ten nie jest tani (53 zł) ale wart swej ceny i bardzo wydajny - nakładam go cieniutką warstwą.

piątek, 25 stycznia 2013

Colostrigen R - krem z colostrum

Chciałam Wam dzisiaj przedstawić cudowny krem, który kupiłam ZUPEŁNIE SAMODZIELNIE.

Opis producenta:

Colostrigen R - krem z colostrum


Colostrigen R - krem z colostrum
Krem z bioaktywnym colostrum bovinum (pozyskiwane do jednej godziny po ocieleniu) i kwasem hialuronowym - intensywna regeneracja i głębokie nawilżanie.
Zastosowanie i właściwości:
Unikalna formuła kremu zawiera bogactwo skutecznych, bioaktywnych, naturalnych składników:
- bioaktywne colostrum bovinum łagodzi podrażnienia, wspomaga odporność skóry na infekcje bakteryjne i grzybicze, stymuluje odbudowę naskórka
- kwas hialuronowy, związek o silnych właściwościach nawilżających,zapewnia prawidłowe nawilżenie, skóra staje się gładka, miękka i elastyczna
- pH kremu 5,78, zbliżone do naturalnego pH skóry, przywracając jej prawidłowy odczyn odbudowuje barierę ochronną skóry
- przywraca skórze prawidłowy odczyn (odbudowuje barierę ochronną skóry)
- nie zawiera antybiotyków, sterydów, substancji zapachowych i konserwujących
- zalecany także dla diabetyków do pielęgnacji skóry rąk i stóp
SPOSÓB UŻYCIA:
Stosować co najmniej dwa razy dziennie - rano i wieczorem. Masować skórę aż do całkowitego wchłonięcia kremu. Krem wchłania się nie pozostawiając śladów na skórze.
PRZECHOWYWANIE:
Przechowywać w lodówce. Uwaga: Nie zamrażać produktu
Colostrigen R krem działa najskuteczniej przyjmowany równocześnie z suplementami diety firmy Genactiv zawierającymi Colostrum bovinum.
Opakowanie: tuba 40g

Cena 53 zł.
Genactiv Trade Sp. z o.o., ul. Piątkowska 186, 61-693 Poznań, Polska

 Krem kupiłam ponieważ poleciła mi go koleżanka. Używałam go na wielkie, ropne krosty, które wyskakują mi czasami na twarzy. I wyobraźcie sobie, że Jadźka miała rację! Jest REWELACYJNY.  Świecące diody znikały w oczach. Wystarczyły 3 dni i na skórze została zaledwie czerwona kropka, która bez problemu zamalowałam korektorem.
Krem zapakowany jest w tubkę. Wystarczy mi na długo, ponieważ stosuję go punktowo, tylko na krosty. Czytałam o tej cudownej substancji, która powoduje tak szybkie gojenie się skóry - colostrum bovinum  (siara). I jeszcze bardziej się cieszę ze znalezienia tego kremu. Działa szybko jak steryd, albo antybiotyk ale jest naturalnym produktem i można używać go bez ograniczeń, nawet codziennie.

niedziela, 20 stycznia 2013

BLOGERKI - internetowe żebraczki?

Chcę Wam dzisiaj opowiedzieć o tym, co mi się przydarzyło tydzień temu.
Piszę dopiero teraz, kiedy emocje już nieco opadły.
Spotkałam się z koleżankami i pochwaliłam się założeniem bloga. Spodziewałam się ochów i achów, a tu niespodzianka. Dziewczyny mnie wyśmiały. Powiedziały, że wstydu nie mam, że jestem żebraczką i proszę różne osoby o prezenty.
Mama jednej z nich ma sklep internetowy. Dostaje dziennie kilka maili z prośbą o produkty do testowania. Niektóre blogerki deklarują, że opinia będzie wyłącznie pozytywna. W związku z tym dziewczyny nie czytają już recenzji produktów na blogach, bo uważają, że jest to jedna wielka ściema.
Tłumaczyłam się, że ja nie prosiłam o kosmetyki, jedynie dostałam próbki od pani Małgosi. Ale im bardziej się usprawiedliwiałam, tym bardziej robiło mi się głupio.
Poszłam następnego dnia do gabinetu MINERWA i spytałam się kosmetyczki, jak to u niej wygląda. Niestety potwierdziła słowa koleżanek. Pani Małgosia ma sklep internetowy MINERWA i też dostaje mnóstwo maili z prośbą o produkty. Najczęściej blogerki zaznaczają, że nie przyjmują próbek.
Co o tym myślicie? Ja dopiero zaczynam. Myślałam, że firmy same wyszukują lepsze blogi i proponują współpracę, czy jest to prawda, że aby mieć dużo do napisania zniżacie się do żebrania?!